Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Asgard]

Patrzył na cały ten pożarł, mimo iż  był nieco zdenerwowany nie dał tego po sobie poznać, nawet się uśmiechnął jak cały ogień znikł.
-To tylko przedmioty nic nie znaczące... trudno - powiedział.
-Ale... nie panujesz nad swą magią? Powinnaś poćwiczyć opanowywanie jej, heh - rzekł.

[Fear]

Skinęłam głową. Cofnęłam się trochę.

[Nasuada]

-Nie to, że nie panuję. Ale po prostu moją uwagę przykuła figurka na stole.

[Asgard]

-A to nie to samo? Rozproszenie, nieanowanie haha - zaśmiał się.
-Hmn... może idziemy już stąd? Chociaż ciekawe co jeszcze może tu spłonie hehe - powiedział wesoło.

[Nasuada]

-Przepraszam jeszcze raz.-powiedziałam i opuściłam lekko łeb.

[Asgard]

-Nie no spoko, stolik rzecz nabyta, nic się nie stało hehe nie przeżywaj tego, bo na serio spoko git - powiedział i uśmiechnął się do wadery.

[Nasuada]

Uśmiechnęłam się lekko.

[Asgard]

-Idziemy gdzieś? - zapytał.

[Fear]

Przysłuchiwałam się ich rozmowie.

[Nasuada]

-Możemy.

[Asgard]

-Yyy... to może nad jezioro? Jeśli wgl takie coś jest w pobliżu bo ja tam jeszcze terenów nie znam - powiedział i spojrzał na Fear.

[Fear]

-Jest-rzuciłam.

[Asgard]

-To się cieszę, to... może być jezioro?

[Fear]

Wzruszyłam ramionami.

[Asgard]

Uśmiechnął się bez zbytniego powodu i się rozejrzał.